niedziela, 24 lipca 2016

"Miasto, które bało się zmierzchu" ("The Town That Dreaded Sundown" USA 1979, reż Charles B. Pierce)



Fajny, oldskoolowy thriller o mordercy grasującym w pewnym sennym miasteczku na granicy Texasu i Arkansas. Mówiąc najkrócej - udana rzecz. Jest odpowiednia atmosfera narastającego strachu, jest młodzież ignorująca zalecenia dorosłych, niby wiemy kiedy szaleniec kogoś dopadnie ale okazuje się to nie do końca oczywiste. Najfajniejsza ze wszystkiego była chyba jego maska - klasyczny worek z wyciętymi dziurami - prosty a jakże złowrogi środek. Bardzo mi się też podobało to jak opowieść się kończy no ale z oczywistych względów nie pisnę na ten temat ani słówka. Wiem że kilka lat temu powstał remake i nie wykluczam, że któregoś dnia dam mu szansę.

http://www.imdb.com/title/tt0075342/

Brak komentarzy: