wtorek, 21 sierpnia 2018

"22 kule" ("L'immortel" Francja 2010, reż Richard Berry)

 

Jean Reno jest emerytowanym gangsterem. Przestał juz sie babrać w niedobre rzeczy i postanowił być po prostu na uboczu ale jak to w takich filmach bywa nie wszystkim to pasuje. W związku z tym ci niedobrzy faceci pakuja w niego tytułowe 22 kule a nasz nienajmłodszy juz gangster, co dośc oczywiste, musi się zemscic na kim trzeba. Tym bardziej, że źli goscie nastaja także na rodzinę, w tym nieletnią i stosują najogledniej mówiąc nieeleganckie chwyty. I w zasadzie to tyle co trzeba o tym wiedzieć. Akcja jest całkiem wartka, odpowednio poprowaddzona przez kolejne przeszkody, które misiowaty starszawy już pan bedzie pokonywał. Może nie jest to jakis super szałowy film ale przyzwoicie sie go ogląda. Trzymajace poziom, francuskie policyjne kino. Daje radę.

https://www.imdb.com/title/tt1167638/

Brak komentarzy: