piątek, 28 stycznia 2011

"Elitarni" ("Tropa de Elite" Brazylia / Holandia / USA / Argentyna 2007, reż José Padilha)



Mocna rzecz. Nikt w tym filmie nie jest dobrym bohaterem. Sprawa dotyczy elitarnej, jak tytuł wskazuje, jednostki policji tropiącej zarówno (głównie narkotykowych) przestępców jak i skorumpowanych gliniarzy. A ponieważ akcja toczy się w Rio to wiadomo, że i jednego i drugiego będzie pod dostatkiem. Należy zaznaczyć że to raczej nie jest film akcji ale bardziej jakieś studium ludzkiej degrengolady. Samej krwi może nie jest wiele ale takiej ogólnej brutalności i agresji mnóstwo. To jak działa oddział Elitarnych i jak strasznie ryje to banię głównemu bohaterowi to naprawdę nie są żarty. Ogólnie oprócz biegania po favelach chodzi też o to że żona bohatera każe mu z tym skończyć więc on szuka sobie zastępcy. Obóz szkoleniowy mający wyłonić nadających się do oddziału to jak dla mnie kompletna masakra - skrajne upodlenie połączone z praniem mózgu po to aby stać się sprawną maszyną w rękach systemu. Ciężki film, długo o nim myślałem znaczy wywarł na mnie spore wrażenie. Na pewno wszystko jest bardzo dobrze zrobione - świetnie się to ogląda, trzyma w napięciu, godna polecenia rzecz ale trzeba zaznaczyć że raczej nie dla wrażliwców i kobiet w ciąży.

http://www.imdb.com/title/tt0861739/

Brak komentarzy: