wtorek, 28 sierpnia 2012

"Niezniszczalni 2" ("The Expendables 2", USA 2012, reż Simon West)



Koszmarne gówno - a myślałem że po "Battleship" juz nie może być gorzej. Pierwszą część widziałem i przynajmniej były jaja. Tutaj ogarnęła mnie zgroza że aż taki syf wciska się ludziom. Pomijam denną, nietrzymająca się kupy fabułę, pomijam przyprawiające o ból zębów dialogi, pomijam żenujący udział w tym wszystkim Chucka Norrisa, pomijam że zawodowcy na akcji zachowują się jak totalni amatorzy, pomijam tragiczny tatuaż Jean Claude'a, pomijam Chinkę mówiącą dialektami albańskich górali, pomijam nawet to że oni wszyscy wlatują samolotem do nieznanej jaskini i nikomu się nic nie dzieje (!). Moje pytanie brzmi: dlaczego w produkcji, w którą wpakowano okrągłe sto baniek mamy spapraną ostrość i niechlujne światło? Czy to naprawdę aż tak bardzo wszystko jedno bo dresiarnia i tak będzie zachwycona? Omijać z daleka. 0/10.

 http://www.imdb.com/title/tt1764651/

Brak komentarzy: