czwartek, 31 stycznia 2013

"The Fall of Ako Castle" ("Akô-jô danzetsu" Japonia 1978, reż Kinji Fukasaku)



Elegancka, długa, pełna przepysznych szczegółów, oparta na autentycznych wydarzeniach samurajska opowieść o zemście i honorze. Autor znany jest mi z dwóch mocnych filmów (niezapomnianego "Battle Royale" oraz znakomitego "Under the Flag of the Rising Sun") i wiedziałem że raczej nie odwala lipy jednak muszę przyznać że przy tej okazji naprawdę potwierdził i podbudował swoją pozycję w moim prywatnym rankingu japońskich reżyserów. Postacie, ich postawy i przemyślenia, wnętrza, stroje (wzory na kimonach albo nakrycia głowy!) - wszystko to jest dopracowane co do szczególiku. Toshiro Mifune i Sonny Chiba nie grają tu wiodących ról jednak za każdym razem gdy pojawiają się na ekranie to swoją obecnością i charyzmą szalenie przykuwają uwagę. Końcówka mnie naprawdę rozwaliła, szczególnie informacja o tym gdzie obecnie pochowanych jest czterdziestu siedmiu wojowników, o których mowa. Nie spodziewałem się aż tak dobrego filmu!

http://www.imdb.com/title/tt0077135/

Brak komentarzy: