sobota, 13 lipca 2013

"The Driller Killer" (USA 1979, reż Abel Ferrara)



Wiadomo że ja strasznie lubię takie filmy ze względu na temat i datę produkcji, więc i ten musiał mi się spodobać, szczególnie że zaczyna się planszą informującą żeby oglądać go głośno. Opowieść jest o tym jak pewien mało sympatyczny malarz powoli popada w obłęd z powodu nakładających się różnych wydarzeń i w końcu zaczyna zabijać. Kilka scen jest naprawdę znakomitych, muzyka także robi swoje, końcówka również bardzo mi się podobała. Jedyne co mnie rozczarowało to że tytułowy driller okazał się raczej wiertarką niż porządnym świdrem ale takim przyrządem też można malowniczo wyrządzać krzywdę. Długo czekałem żeby to obejrzeć i na pewno będę chciał obejrzeć jeszcze nie raz. Świetne.

http://www.imdb.com/title/tt0079082

Brak komentarzy: