piątek, 30 sierpnia 2013

"Second Breath" ("Le deuxième souffle" Francja 1966, reż Jean-Pierre Melville)



To co tygrysy lubią najbardziej. Elegancki, czarno-biały, długi, klasyczny, francuski kryminał. Zaczyna się tym że Lino Ventura grający wroga publicznego numer jeden sprzed dziesięciu lat ucieka z więzienia. Potem robi się coraz gęściej bo jedni się z tego cieszą a inni się tego boją. Oczywiście jest w tym wszystkim kobieta i ta ostatnia robota, którą trzeba podjąć zanim się ze wszystkim skończy na słodkiej zagranicznej emeryturze. Oczywiście nie ma szans żeby wszystko poszło dobrze. Naprawdę mimo tego że trwa to dwie i pół godziny to ogląda się świetnie: koleś jest twardzielem, zdrajcy są szujami, trup się ściele a honor gangstera jest jeden. Absolutnie warto.

http://www.imdb.com/title/tt0060305/

Brak komentarzy: