sobota, 29 kwietnia 2017

"Ostatnia Strzała" ("Choi-jong-byeong-gi hwal" Korea Południowa 2011, reż Han-min Kim)



Znany także jako "Strzała Wojny". Tym razem opowieść dotyczy tego, że pewien młodzieniec dziedziczy po ojcu łuk i jako najlepszy z łuczników stawia czoła mandżurskim najeźdźcom i niezrozumieniu jakim całą sytuację darzą centralne władze (bo najeźdźca porwał mu siostrę a król zabrania go gonić). Jest dość malowniczo - są pościgi, walki, skoki, jest dziewczyna, jest długi trening i jest szalenie silny, niemal niemożliwy do pokonania wróg. A wisienką na tym jakże smacznym torcie jest tygrys. Jasne, może nie wyszedł najlepiej ale samo jego zapowiedziane już na początku pojawienie się robi sporo zamieszania. Słowem: jest wszystko czego trzeba - obrazki ładne, akcja wartka, choreografia walk w porządku, końcówka nieoczywista i trzymająca w napięciu. Nie jest to może najbardziej spektakularny azjatycki film kostiumowy ale jest wystarczająco dobry żeby mieć poczucie udanie spędzonego czasu.

http://www.imdb.com/title/tt2025526/

Brak komentarzy: