piątek, 26 grudnia 2008

"Zombie Strippers!" (USA 2007, reż Jay Lee)



Mimo tego że są zombie i sporo golizny i krew się leje to film jednak słaby. Nawet kiepski scenariusz jestem w stanie wybaczyć ale beznadziejni aktorzy, żenujące dialogi, wyzierająca z każdej sceny taniocha i dowcip na poziomie polsatowskich seriali skutecznie mnie zniechęciły, ledwo obejrzałem do końca. Jedyne co zdecydowanie należy zapisać na plus to charakteryzacja, zombie są naprawdę eleganckie, ich gnicie ładnie postępuje wraz z upływem filmu. No i zobaczenie Jenny Jameson z rozerwanym gardłem w kałuży krwi też jest dość cennym przeżyciem, chociaż jak wspomniałem - ogólnie to lipa.
http://www.imdb.com/title/tt0960890/

Brak komentarzy: