piątek, 26 października 2012

"Tobruk" (Czechy / Słowacja 2008, reż Václav Marhoul)



Trochę byłem zdziwiony tematem: żołnierze niepodległej Czechosłowacji walczą po alianckiej stronie w Afryce(!). Fabularnie nie jest to może nic spektakularnego - dość typowa, całkiem sprawnie pokazana wojenna historia, w której dialogi mogły by być o niebo lepsze. Z kolei po stronie plusów znajdziemy sporo bardzo ładnych zdjęć, zarówno jeśli chodzi o pustynne pejzaże jak i sceny z walką i wybuchami. Jak to w takich filmach bywa od początku się zastanawiamy kto i jak szybko zginie a nasza ciekawość zostaje niebawem zaspokojona. Jest facet z urwanymi nogami, jest stary wysuszony trup i kilka innych smakowitych wojennych obrazków. Hełmu to wszystko raczej nie zrywa ale jak ktoś lubi to można obejrzeć.

http://www.imdb.com/title/tt1224376/

Brak komentarzy: