poniedziałek, 19 października 2009

"Castro" (Argentyna 2009, reż Alejo Moguillansky)



Argentyński film, który jest zdecydowanie jednym z tych co to z założenia mają być dziwne. I żeby nikt nie miał wątpliwości nakręcony jest czarno-biało. Nie wiem tylko właśnie czy nie jest to wszystko przesadzone za bardzo. Z niewyjaśnionych nigdy przyczyn grupa ludzi poszukuje faceta o imieniu Castro, który ma ciężko banalne życiowe dylematy i nieznośną dziewczynę. W ogóle raczej wszystkie postacie zachowują się dziwacznie (tytułowy Castro śpi w szafie a typ co go na zlecenie śledzi gania o kulach). Jest kilka śmiesznych momentów i w ogóle niezłych scen ale generalnie raczej za bardzo to odjechane. Po jakimś czasie wiadomo było że nic się raczej nie wyjaśni więc wszystko jedno jak film się skończy.
http://www.imdb.com/title/tt1404022/

Brak komentarzy: