
Nowy dobry włoski kryminał w stylu starych dobrych włoskich kryminałów. Oto starszawy już inspektor przyjeżdża do niewielkiego górskiego miasteczka szukać zaginionej nastoletniej dziewczyny. Jest świetnie. Wszystko pięknie współgra - zdjęcia, aktorstwo, oświetlenie, muzyka, no wszystko. Do tego sama intryga jest niezła, co chwila mamy podstawiony pod nos jakiś fałszywy trop lub mylący nas wątek i gdy już nam się wydaje że wiemy to okazuje się, że jednak wcale nie i że wpadamy w kolejny zakręt. Bardzo w tym wszystkim pomaga dobry zestaw postaci i lekkie poszatkowanie chronologii. Ogromnie mi się też podobały wszystkie pejzaże okolicy oraz motyw makiety. Jean Reno też w porządku. Godne polecenia.
https://www.imdb.com/title/tt6892400/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz