piątek, 28 listopada 2008

"The Corpse Vanishes" (USA 1942, reż Wallace Fox)


Znów nie ma szans na to żebym był obiektywny. Bela Lugosi pojawia się na ekranie a ja piszczę jak nastolatka na koncercie N'Sync. Oczywiście za każdym razem jest wspaniale zły a jakby tego było mało, ma do pomocy staruchę i jej synów: garbusa i karła. Razem gromadzą ciała dziewic. Prawda że pięknie? Wiadomo że nie jest to szczytowe osiągnięcie kina grozy ale dostarczyło mi mnóstwo zabawy, więc złego słowa nie powiem.
http://www.imdb.com/title/tt0034613/

Brak komentarzy: