sobota, 24 maja 2014

"Last Train from Gun Hill" (USA 1959, reż John Sturges)



Western, w którym Kirk Douglas jako przedstawiciel prawa ściga morderców swojej żony czyli synalka lokalnego barona rogacizny (i przy okazji właściciela wszystkiego co jest w okolicy) Anthonyego Quinna. Wiadomo że jest to klasyczny dla gatunku motyw "sam przeciwko wszystkim" i że okaże się kto jest czyim sprzymierzeńcem i dlaczego. Większość filmu to w zasadzie oblężenie, podczas którego bohater musi doczekać na odjazd tytułowego pociągu. Sama końcówka - owszem dramatyczna jednak spodziewałem się czegoś innego, co nie znaczy że mi się nie podobało. Dużo tez się tu napatrzyłem na ładne plenerowe obrazki. W ogóle to jest porządnie zrobiona rzecz a western raz na jakiś czas obejrzeć trzeba. Ten przypasował idealnie.

http://www.imdb.com/title/tt0052993/

Brak komentarzy: