niedziela, 8 czerwca 2008
"Pépé le Moko" (Francja 1937, reż Julien Duvivier)
Bardzo fajny. Podobał mi się. Największe wrażenie chyba robi sama atmosfera filmu, miejsce i klimat. Kręcone na miejscu w Algerii więc nie wiem czy można mówic o czymś takim jak scenografia i kostiumy. Świetny zestaw postaci, dobra intryga, mistrzowski nastrój (jak dla mnie - gorąc i tęsknota) - udana rzecz.
http://www.imdb.com/title/tt0029453/
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz