środa, 4 czerwca 2008
"Steamboy" (Japonia 2004, reż Katsuhiro Otomo)
Świetny. Gapiłem się z szeroko otwartymi oczami. Osiem lat robili ten film i widac dbałośc o szczegóły i to, że praca musiała pochłonąc mnóstwo, mnóstwo czasu. Oczywiście dla mnie największa podjarka wynikała z całej tej parowej technologii, wszystkie maszyny i to jak są pokazane i co robią to sama największa rozkosz dla fana industrialu. Najfajniejszy moment? Chyba jak się uczy latac na tym czymś.
http://www.imdb.com/title/tt0348121/
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz