niedziela, 6 grudnia 2009

"Slingshot Hip Hop" (USA 2008, reż Jackie Salloum)



Dobre i mocne. Dokument o palestyńskich chłopakach i dziewczynach robiących hip hop. Po pierwsze: wszystko to jest szalenie ciekawe choćby dlatego że sam fakt istnienia raperów w tej części świata wydaje się być warty uwagi. Po drugie - jak szybko się okazuje i co zupełnie nie dziwi to oni właśnie, jak mało kto, mają coś do powiedzenia. Po trzecie same rymy i bity wydają mi się bardzo fajne. Może film jest ociupinkę za długi, jednak do niczego innego się nie mogę przyczepić. Zdecydowanie zapada w pamięć i robi wrażenie - rozmowa z kolegą w więzieniu, chłopak pokazujący swoją zniszczoną wojną okolicę ("i co ja mam tu robić?"), opowieści dziewczyn - naprawdę można by jeszcze długo wymieniać. Są fajnie zanimowane mapy i fajne graficzne wstawki. Bardzo dobrze że taki film powstał, nie wiem czy to wręcz nie jest lektura obowiązkowa.
http://www.imdb.com/title/tt1157718/

Brak komentarzy: