czwartek, 28 grudnia 2017

"Bright" (USA 2017, reż David Ayer)



Niby nowy pomysł w kinie ale jak ktoś grał w gry RPG to od dawna nie mógł się doczekać świata, który jest taki jak ten nasz za oknem ale zamieszkany przez elfy, orki, krasnoludy, centaury i chochliki. Sama opowieść to nic szałowego - jest przyzwoicie i raczej przewidywalnie ale też przyznać trzeba, że wszystkie smaczki wyciągnięte ze światów fantasy są dość dobrze wyeksploatowane. Świetnie grają w drugim i trzecim planie. Will Smith jako niechętny swojemu partnerowi policjant spokojnie daje radę, orki są brzydkie i mało bystre jak trzeba, elfy piękne i wyniosłe, wszystko gra. Magia potraktowana zgodnie z logiką przedstawionego świata. Lubię jak jest sensownie i spójnie nawet jeśli sama opowieść to zupełna bajka. Mam szczerą nadzieję, że to dopiero początek i pojawi się więcej filmów, które bazują na tak ustawionym uniwersum bo naprawdę wiele można jeszcze z tego wycisnąć.

http://www.imdb.com/title/tt5519340/  

Brak komentarzy: