sobota, 5 maja 2018

"All Quiet on the Western Front" (USA / Wielka Brytania 1979, reż Delbert Mann)

 

No jednak nie. Niestety nie widziałem starego oryginału a trafił mi się film z 1979 roku, w momencie gdy miałem sporo czasu żeby przez niego przebrnąć. I jednak mi się nie podobało. Za długo, za wolno, za mało emocjonująco. Jasne są chwile grozy i ataki gazem i szczury łażą po trupach i parę innych ładnych zdjęć bo to w końcu film o Pierwszej Wojnie Światowej. Ale narracja się mocno wlecze, co dodatkowo podkręca głos bohatera filmu sączący się co jakiś czas spoza kadru. Po prostu jest nudnawo. Ernest Borgnine już wtedy był starym wygą i weteranem. Ian Holm też bardzo w porządku (wąs!). Poza tym to cieszę się, że zmęczyłem to do końca gdy miałem okazję dzięki czemu jestem pewien, że ten film źle zniósł próbę czasu. Koniecznie muszę obejrzeć wersję z 1930-stego roku.

https://www.imdb.com/title/tt0078753/

Brak komentarzy: