poniedziałek, 31 października 2016

"The Royal Tailor" ("Sang-eui-won" Korea Południowa 2014, reż Wonsuk Lee)



Przed seansem wyszedł Pan Reżyser i powiedział że on wie że ten film jest nudny i że on sobie tam stanie obok wyjścia i będzie patrzył kto wychodzi. Dobry numer ale nic z tego, było całkiem interesująco. Rzecz się dzieje dawno temu w Korei i mamy tu klasyczną rozgrywkę między starym, który umie, jest przywiązany do tradycji i ma pozycję a młodym, który jest geniuszem i nie liczy się z konwenansami. Obaj są krawcami i obaj szyją najpiękniejsze ubrania zarówno dla króla jak i dla konkurujących ze sobą o jego względy pań. Łatwo się domyślić że w takiej sytuacji antagoniści będą mieli duże pole do popisu. Oczywiście jest bajecznie kolorowo, momentami nawet zabawnie a całość zdecydowanie mi się podobała. Można powiedzieć że w jakimś stopniu konflikt przypomina trochę ten między Amadeuszem a Salierim, chociaż końcówka jest zgoła odmienna. Bardzo fajnie się na to patrzyło, nie ma pan racji Panie Reżyserze.

http://www.imdb.com/title/tt4024104/

Brak komentarzy: