czwartek, 4 grudnia 2014

"Przyzwoity przestępca" ("Ordinary Decent Criminal" Wielka Brytania / Irlandia / Niemcy / USA 2000, reż Thaddeus O'Sullivan)



Przez większość projekcji miałem wrażenie że już to chyba kiedyś widziałem, chociaż raczej nigdy w całości. Kevin Spacey jest irlandzkim rzezimieszkiem, który wraz ze swoją bandą nie dość że dokonuje bezczelnych napadów to jeszcze gra na nosie lokalnej policji i żyje z dwiema siostrami na raz. Do tego udaje mu się jeszcze nadepnąć na odcisk panom z IRA więc wiadomo że wcześniej czy później muszą pojawić się kłopoty. Ogląda się to bardzo fajnie - mimo że główny bohater jest przestępcą to cały czas trzymamy za niego kciuki, w rolach drugoplanowych występuje kilku znanych aktorów, którzy chyba w momencie kręcenia tego filmu jeszcze nie byli tacy znani, przekręty chłopaków są bardzo sprytne i wartko przedstawione, do końca nie wiemy czy bohaterowi uda się wyjść cało z opresji czy nie. Jednym słowem: mimo że to nic odkrywczego to lubię oglądać takie filmy.

http://www.imdb.com/title/tt0160611/

Brak komentarzy: