poniedziałek, 15 grudnia 2014

"The King of Pigs" ("Dwae-ji-ui wang" Korea Południowa 2011, reż Sang-ho Yeon)



Mocna rzecz. Animowany film o tym, jak dwóch facetów, którzy byli kumplami w szkole spotyka się i wspomina stare czasy. Jak się okazuje te czasy to wcale nie było nic fajnego. Szkoła to miejsce pełne brutalności i walki o pozycję, gdzie nauczyciele niezbyt wiedzą co się dzieje a bogate dzieciaki dają w kość tym niżej usytuowanym. Im bardziej historia się przed nami rozwija tym robi się okrutniej aż pod koniec okazuje się o co w tym wszystkim chodzi i po co jeden pan chciał się spotkać z drugim. Przyczepić bym się mógł jedynie do samej animacji, która momentami jest nieco kanciasta - w sumie to byłem tym szczerze zdziwiony ponieważ azjatyckie produkcje przyzwyczaiły mnie do bajecznej wręcz płynności ruchów i niesamowitej dbałości o wszelkie szczegóły, których tu jednak nie uświadczymy. Nie zmienia to faktu że film robi odpowiednie wrażenie a prawda też jest taka że opowieść jest tu ważniejsza niż ładne obrazki. Po obejrzeniu czegoś takiego człowiek ma poważne opory przed posłaniem dziecka do szkoły. Bardzo dobre.

http://www.imdb.com/title/tt2086830/

Brak komentarzy: