sobota, 12 października 2013

"Autopsy" (USA 2008, reż Adam Gierasch)



Takich filmów jest milion. Zagubiona młodzież trafia do szpitala na odludziu, gdzie za sprawą szalonego doktora dzieją się straszne rzeczy. Jest dużo biegania po pustych korytarzach, są wielokrotnie pokazywane wszelakie wnętrzności, oczywiście są spore ilości tryskającej juchy, odrąbane członki i inne przyjemności życia. W zasadzie od początku wiadomo co się dalej będzie działo i jak zwykle pytanie brzmi: czy ktoś to przetrwa? Momentami bardzo to wszystko naiwne (szczególnie jak co chwilę zbiegają schodami w dół - po godzinie projekcji chyba powinni być na jakimś minus czterdziestym piętrze) ale prawda jest taka że dokładnie tego się po takich produkcjach należy spodziewać. Fajne są postacie sanitariuszy, tasak w twarzy i porozwieszane flaki Billy'ego. Kto lubi takie bzdury ten będzie zadowolony.

http://www.imdb.com/title/tt0443435/

Brak komentarzy: