niedziela, 25 października 2015

"Super Troopers" (USA 2001, reż Jay Chandrasekhar)



Robiłem już do tego kiedyś podejście ale mi nie wyszło, nie pamiętam dlaczego. Całkiem przyjemna komedia dziejąca się gdzieś na amerykańskiej prowincji i opowiadająca o ekipie mundurowych, patrolujących pięćdziesięciomilowy odcinek autostrady. Panowie są niepoprawnymi jajcarzami i co chwila stroją sobie rozmaite żarty z zatrzymanych ale osią całej intrygi jest rywalizacja z lokalną policją oraz fakt że na patrolowanym terenie pojawia się trup. Do tego ma miejsce przechwycenie sporych ilości marihuany oznaczonej takim samym rysunkiem jaki miała wytatuowany na łopatce ofiara morderstwa. Ogląda się to bardzo przyjemnie, jest kilka naprawdę zabawnych momentów, antagonizmy między służbami przybierają karykaturalne kształty a występujące postacie są bardzo wyraziste. Co więcej mogę napisać? Udanie spędzony czas, nic wielkiego ale zdecydowanie na plus.

http://www.imdb.com/title/tt0247745/

Brak komentarzy: