sobota, 8 października 2011

"List do Momo" ("Momo e no tegami" Japonia 2010, reż Hiroyuki Okiura)



Bardzo fajne anime. Wszystko by było świetnie gdyby Miyazaki nie zawiesił strasznie wysoko poprzeczki bo historia też taka jak z jego filmów wiec ciężko uciec od porównań. Ogólnie jest naprawdę super ale jednak o jeden level niżej. Pięknie narysowana, bardzo dobra historia o dziewczynce, której tata nie żyje, a która po przeprowadzce z mamą do nowego miejsca spotyka ekipę dziwnych, na początku strasznych jednak koniec końców sympatycznych stworów. Jak to w Kraju Kwitnącej Wiśni bywa wszystko dzieje się na wyspie więc mamy możliwość popatrzenia na cudownie zanimowane fale, sztormy i wszelka wodę. Humoru tyle ile trzeba żeby unieść powagę opowieści, bajkowości w sam raz żeby wszystko trzymało sie kupy - no naprawdę, gdyby nie to że widziałem produkcje Mistrza to bym sikał po gaciach a tak to po prostu napiszę że to bardzo porządna produkcja.

http://www.imdb.com/title/tt1853614/

Brak komentarzy: