niedziela, 2 grudnia 2012

"And Soon the Darkness" (USA / Argentyna / Francja 2010, reż Marcos Efron)



Z jednej strony nie ma tu zbyt wielkich zaskoczeń i kilka momentów jest banalnych a do paru rzeczy da się przyczepić. Z drugiej strony można powiedzieć że całość jest nawet sprawnie zrealizowana, aktorstwo nienajgorsze, obrazki ładne, montaż udany - niby nic złego. Historia jest o tym że dwie Amerykanki, typowe naiwne turystki, jeżdżą po Argentynie na rowerach aż w końcu trafiają na okolicę gdzie samotnym dziewczętom zdarzała się w przeszłości krzywda i właśnie tam się rozdzielają. Najbardziej irytująca jest postać imprezowiczki Ellie, moim zdaniem za mocno przerysowana, przez co niezbyt wiarygodna, wręcz głupia i nie do odratowania nawet mimo niewątpliwej urody aktorki. Jak tylko się dowiedziałem że to remake starego filmu to postanowiłem i jego obejrzeć. Choć nowy nie jest jednoznacznie zły to na pewno stary jest lepszy.

http://www.imdb.com/title/tt1391034/

Brak komentarzy: