poniedziałek, 4 września 2017

"The Third Shadow" ("Daisan no kagemusha" Japonia 1963, reż Umetsugu Inoue)



Bardzo fajny. Intryga polega na tym że pewien chłop ze względu na swoje fizyczne podobieństwo do lorda zostaje podstępem zatrudniony jako jego sobowtór. Nie jest jedyny - jak wskazuje tytuł jest trzecim cieniem swojego pana i jak się okaże wcale to nie jest wesołe życie. Prawda jest taka, że im mniej napiszę o intrydze, tym lepiej ponieważ jest ona bardzo ciekawa. Tajemnice, morderstwa, wojny, sojusze i zdrady - znów trafiamy na pełny katalog chwytów niezbędnych w takiej opowieści. Świetnie się patrzy na te wszystkie wydarzenia i na to jak główny bohater stara się pośród nich odnaleźć. Czy mało ogarnięty prostak przetrwa na pełnym spisków świecie? Tego nie ujawnię ale przyznam, że  pojawił się moment kiedy już zupełnie przestałem trzymać za niego kciuki. Fajnie, w sumie typowo dla takich filmów, pokazane te ich silne emocje, wszelkie przemyślenia. Do tego, mimo że obraz czarno-biały to co chwila widzimy jak piękne noszą stroje. Trafiłem na to zupełnie przypadkiem, znając późniejszy film Kurosawy o sobowtórze, co zupełnie nie przeszkadzało w odbiorze - widocznie to dość popularny motyw w samurajskich opowieściach. Powtórzę pierwsze zdanie: bardzo fajny.

http://www.imdb.com/title/tt0200559/

Brak komentarzy: