wtorek, 20 grudnia 2016

"The Looters" (USA 1955, reż Abner Biberman)



W porządku. Chodzi o to że jest sobie pan, który mieszka w górach. Ni z tego ni z owego odwiedza go dawny kolega z wojska. Chwilę później w okolicy rozbija się samolot, więc nie ma rady - trzeba wyruszyć i pomóc ewentualnym rozbitkom. Okazuje się że przetrwały cztery osoby - w tym antypatyczny chytrusek i piękność z okładek czasopism. To nie wszystko. Na pokładzie samolotu znajdowała się też paczka ze sporą ilością gotówki. No i mamy teraz klasyczną zagadkę - czy główny bohater zgarnie skarb i dziewczynę czy jednak okaże się co innego? Kto zdradzi? Kto przetrwa? Jeśli na to wszystko nałożymy złe warunki pogodowe i trenującą w okolicy jednostkę artylerii jest szansa że będzie ciekawie. Prawda jest jednak taka, że raczej nie do końca wykorzystano potencjał tego pomysłu. Mogło być trochę lepiej chociaż wcale nie jest jakloś dramatycznie źle. Jak to z czarno-białymi starociami bywa, przyjemnie się na to patrzy.

http://www.imdb.com/title/tt0048313/

Brak komentarzy: