wtorek, 31 grudnia 2013

"Rush" (USA / Niemcy / WIelka Brytania 2013, reż Ron Howard)



To jeden z tych filmów, w których od początku wiadomo jak się wszystko skończy. Nie ma tu jakiegoś zakrętu akcji czy niespodzianki szczególnie jeśli ktoś się interesuję Formułą 1. Ja się nie interesuję a i tak od początku było jasne jaki będzie finał. Rzecz dotyczy rywalizacji między brzydkim nudziarzem Niki Laudą a śliczniutkim i rozrywkowym Jamesem Huntem, oparta jest na faktach i momentami, nawet zabawna chociaż nie wiem co by się musiało stać żebym drugi raz to obejrzał. Wiadomo - jest trochę ładnych obrazków, ale w dzisiejszych czasach film bez ładnych obrazków to wstyd. Zaczynając oglądanie bylem też pewien że głównie będę słyszał ryk silników i oglądał wskazówkę prędkościomierza co jednak na szczęście nie miało miejsca. Nie jest to jakieś wybitne dzieło, nawet jak na film o sporcie ale jak kogoś interesuje to można popatrzeć. Kropla za okrutnie poparzoną twarz. Dobra robota charakteryzatorów.

http://www.imdb.com/title/tt1979320/

Brak komentarzy: