sobota, 24 maja 2008

Dawne zapiski cz.19 (Warszawa, październik - listopad 2004)

"The Most Dangerous Game" (USA 1932 reż Ernest B Shoedsack http://www.imdb.com/title/tt0023238/ )
 Myślałem że będzie fajniejszy, chociaż nie był zły. W sumie do niczego konkretnego nie jestem się w stanie przyczepić a z drugiej strony czegoś mi jednak brakowało. Chyba sama historia jest dość słaba, no ale przecież też nie jakaś beznadziejna. Chyba musze obejrzeć jeszcze raz i ustalić czy mi sie podoba czy nie i dlaczego.

"Old Boy" (Korea 2003, reż Chan-wook Park http://www.imdb.com/title/tt0364569/ )
 <- Za wyrywane zęby, za malowniczą nawalankę w tunelu, za ośmiorniczkę (!) za lejącą się krew i malowniczy rozbryzg w windzie. A moja ulubiona scena jest na początku jak wychodzi z budynku w durnych okularach i za nim babka wrzeszczy że on jej te okulary ukradł. No i ta ośmiorniczka! Aha, pierwszy raz w życiu byłem w kinie w Poznaniu -> sprytnie wymyślili i telefony po prostu nie mają zasięgu hehehe...

"Johnny English" (Wielka Brytania / Francja 2003, reż Peter Howitt http://www.imdb.com/title/tt0274166/ )
 Myślałem że będzie głupsze. Nawet momentami było śmiesznie tam gdzie miało byc śmiesznie, więc chyba nienajgorszy rezultat. Malkovich świetny, wiadomo.

"Bird People in China" (Japonia 1998, reż Takashi Miike http://www.imdb.com/title/tt0142181/ )
 Podobało mi się. Takashi Miike zupełnie zdrowy wydawałoby się! Cud?! Jedyne widoczne oznaki szaleństwa przejawia w filmie yakuza, pan Ujiie czy jakoś tak, ale tak naprawdę ci co się uczyli latać też  średnio byli, więc kto tak naprawdę był zdrowy? Miike? Nie! Chciałbym to kiedyś obejrzec na dużym ekranie bo te Chiny, panie, piękne chiba...

"Po śmierci o nas zapomną" ("Nadie hablará de nosotras cuando hayamos muerto"  Hiszpania 1995, reż Agustín Díaz Yanes http://www.imdb.com/title/tt0113918/ )
 Panna z najgorszym stylem próbuje pokonać najgorsze przeciwności losu. Ogólnie to wiadomo - super, ale to jak się zachowuje główna bohaterka (Victoria Abril) powoduje, że mózg staje dęba. Świetne dialogi - najlepszy Eduarda z księdzem w samochodzie, ale nie tylko. Bardzo, bardzo mi się podobało. Świetny film.

"El Dia de la Bestia" (Hiszpania 1995, reż Álex de la Iglesia http://www.imdb.com/title/tt0112922/ )
 Śmieszne. Parę momentów naprawdę bardzo fajnych. Np jak karaluch nie wchodzi w pentagram. Chociaż miałem nadzieję na bardziej spektakularną końcówkę.

"The Butterfly Muders" (Hong Kong 1979, reż. Tsui Hark http://www.imdb.com/title/tt0079051/ )
 Fajniutki. Myślałem, że głównie będę rechotał a tu totalna intryga, mroczny klimat i brudny (ale nie wiem czy specjalnie) film. Najbardziej mi  się w tym filmie podobało to, że udało mi się rozkminić o co tym wszystkim chodzi. Pierwsza klasa!

"Immortel: Ad Vitam" (Francja / Włochy / Wielka Brytania 2004, reż Enki Bilal http://www.imdb.com/title/tt0314063/ )
 Spoko jest jak Nikopol na początku jest bez nogi. Fajna krew. Ale co do filmu jako takiego to mam mieszane odczucia, sam nie wiem. W sumie przeważają te na (+) ale tych na (-) też jest sporo.

"Sangre Eterna" (Chile 2002, reż Jorge Olguin http://www.imdb.com/title/tt0287665/ )
 Najlepszy moment - jak panna urywa cudzą głowę i pije z niej krew! Dobra charakteryzacja. Ładne wampiry. Historia trochę zbyt teenage horror jednak koniec jest na tyle fajny że w sumie jak obejrzałem to mówię do siebie: fajny film!

Brak komentarzy: