"
Tenebrae" (Włochy 1982, reż Dario Argento
http://www.imdb.com/title/tt0084777/ )

Super! Krew się lała tak widowiskowo, że chcę jeszcze! Według mnie to powinni kręcic takie i tylko takie filmy. Po huj komu "Titanic" skoro można obejrzec "Tenebrae"!?
"
Macabre" (Włochy 1980, reż Lamberto Bava
http://www.imdb.com/title/tt0080764/ )

No niestety. Lamberto jest dużo gorszy od swojego taty. Trochę wiało tu nudą i ogólnie film raczej z tych słabszych. Nic zaskakującego. Owszem, głowa w lodówce wygląda dobrze ale to raczej za mało.
"
Topaz" (USA 1969, reż Alfred Hitchcock
http://www.imdb.com/title/tt0065112/ )

Dobre. Oglądałem to mocno sparanojony tzn. nie wierzyłem w nic co mówili w tym filmie podejrzewając każdego o podwójną grę. Fajna jest też konstrukcja filmu bo widzimy głównie sprawę a nie bohatera -> zaczyna się od Ruska przez Amerykanina iFrancuza, do Kubanki i z powrotem (a bohaterem niby jednak jest Francuz) Dobre, trzymało w napięciu a tuż po kryzysie kubańskim musiało robic jeszcze mocniejsze wrażenie.
"
Night of the Ghouls" (USA 1959, reż Edward D. Wood Jr
http://www.imdb.com/title/tt0156843/ )

Tragedia! No to to już naprawde dno! Dzień jest w nocy i tak naprawde to to nawet nie jest śmieszne jak "Plan9..." czy "Narzeczona Potwora" No dobra, troche śmieszne jest bo musi byc -> szczególnie duchy w parku :)
"
Circus of Horrors" (Wielka Brytania 1960, reż Sidney Hayers
http://www.imdb.com/title/tt0053717/ )

Bardzo fajne. Szkoda że reżyser unikał krwi ponieważ były momenty kiedy mogła płynąc, oj były! Ogolnie - podobało mi się. Dobra intryga, postacie i ogólny klimat. 40 lat temu to rzeczywiście mogło by uznane za mocny horror (bo zabójstwa i te plastycznie operowane twarze) Teraz to się mówi na takie filmy że to "thriller" i w ogóle "retro"
"
Pink Panther" (USA 1963, reż Blake Edwards
http://www.imdb.com/title/tt0057413/ )

Widziałem to jak byłem taki mały że nic nie pamiętałem. Bardzo przyjemny filmik. Extra zimowa sceneria, David Niven, Claudia Cardinale (Zeta-Jones wygląda trochę jak ona tutaj) i oczywiście Peter Sellers. Fajne chociaż czasami wydaje się, że niektóre momenty są niewiadomo po co. Nie zaciera to jednak dobrego wrażenia.
"
The Curse of the Jade Scorpion" (USA 2002, reż Woody Allen
http://www.imdb.com/title/tt0256524/ )

Dokładnie taki Woody jakiego lubie najbardziej. Straszna frajda. Wszystko mi sie tu podobało
"
Suspicion" (USA 1941, reż Alfred Hitchcock
http://www.imdb.com/title/tt0034248/ )

Dobry. Tutaj rzeczywiście czuc narastający niepokój a potam paranoję. Zajebiste. No i świetny Cary Grant - zarazem czarujący i złowieszczy.Nie dziwię się że się w nim kochało tyle kobiet. Tym fajniejsze że obyło się bez trupów (i bez krwi) chociaż to w sumie morczny kryminał. Naprawdę bardzo dobre.
"
North By Northwest" (USA 1959, reż Alfred Hitchock
http://www.imdb.com/title/tt0053125/ )

Ależ ja lubię tego Hitchcocka! Cary Grant też jest tu extra, chociaż w pewnych momentach zachowuje się trochę naiwnie. A może wtedy ludzie tak mieli? Platynowa blondynka z kolei
wcale nie taka ładna,
ale najfajniejszy jest podryw w pociągu i jej przeciągłe "Yeeees". Miód.
"
American Beauty" (USA 1999, reż Sam Mendes
http://www.imdb.com/title/tt0169547/ )

Świetne! Po takim filmie z miejsca uwielbia się Kevina Spacy. W ogólę nie widzę w tym filmie słabych punktów. Wszystkie postacie są pełnowymiarowe, z krwi i kości. Jednych się lubi bardziej innych mniej ale to raczej specjalny zabieg. Bardzo mi się podobało. Wszystko o Ameryce, każdy jest fałszywy.
"
Sum, tak zwany Olimpijczyk" (Polska 2001, reż Bartosz i Łukasz Walaszek)

Eeeeextra!! Z.F.Skurcz w pełni sił. Mistrzowskie dialogi (szczególnie te po rusku) trzymająca w napięciu akcja, międzynarodowa intryga. CHCĘ WIĘCEJ!!
'
To catch a thief" (USA 1855, reż Alfred Hitchcock
http://www.imdb.com/title/tt0048728/ )

Strasznie fajne! Znowu! Cary Grant wspaniale przystaojny i fajna też Grace Kelly. Bardzo fajne samochody no i można się trochę pośmiac z żabojadków. Poza tym Hitchcock jak zwykle trzyma poziom.
"
From Hell" (USA/Czechy 2001, reż The Hughes Brothers [Albert + Allen]
http://www.imdb.com/title/tt0120681/ )

Zostawił po sobie dobre wrażenie, chociaż pod koniec już podjeżdżał Ameryką i ogólnie to ze 20 jak nie 40 minut był za długi. Bardzo mi się tu podobały postacie - naprawde są super. Krew też extra i zestaw noży fajniutki. Kibicowełem oczywiście najebkom inspekrora J. Deppa! Dobry film, ślad zostawił. U Grześka widzielismy z jego siostrą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz