niedziela, 4 maja 2008

Dawne zapiski cz.4 (Warszawa - Bruksela, lato 2002)

27 - 07 - 2002  -> 28 - 09 -2002

"Vidocq" (Francja 2001 reż Pitof http://www.imdb.com/title/tt0164961/ )
 Ale super! Strasznie mi się podobało, niestety trochę podsypiałem 
i teraz jak to piszę to nie pamiętam ile w filmie było tak naprawde krwi. 
Pamiętam za to bardzo dobre wrażenie jakie ten film na mnie 
zostawił - Czaaaaad!

"Joanna D'Arc" (Francja 1999, reż Luc Besson http://www.imdb.com/title/tt0151137/ )
 Łeeee, prawie się wcale nie biją. W sumie to nie jest film o wojnie tylko o schizach tej biednej dziewuszki. W zasadzie mi się podobało, bo ja ogólnie lubię takie filmy, mimo tego, że mało
się tłuką i że dośc to długaśne. Jak się nastawimy że to nie jest rzecz o rycerzach tylko o jazdach młodocianej laski to będzie fajny film.

"The Island of the Fishmen" (Włochy 1979, reż Sergio Martino http://www.imdb.com/title/tt0081467/ )
 Krwi minimum. Ale film czadowy. To co tygrysy lubią najbardziej - przebitki z dokumantalnych, gumowe potwory i śmiesznostki takie ogólne. Superśmieszne to było i jeszcze grała Barbara Bach. Świetny był też czarny charakter, laboratorium i momenty ze studia ("na morzu" i "w dżungli"). Max jaja.

"Przekładaniec" (Polska 1968, reż Andrzej Wajda http://www.imdb.com/title/tt0063468/ )
 Super! Komedia Wajdy na podstawie Lema. W głównej roli Kobiela - strasznie go lubię, no i w ogóle film strasznie fajowy, śmieszny. Extra są oczywiście wszystkie futurystyczne akcje, scenografie, kostiumy, efekty specjalne. Czad. Plus "muzyka elektronowa" :) 

"Matka Joanna od Aniołów" (Polska 1961, reż Jerzy Kawalerowicz http://www.imdb.com/title/tt0055153/ )
 Mistrzostwo. Strasznie to wszystko odrealnione, bardzo fajne postacie i porządna intryga. Mimo prostych środków jest mrocznie, oj mrocznie. Taki film co to skłania do przemyśleń.

"Aftermath" (Hiszpania 1994, reż Nacho Cerda http://www.imdb.com/title/tt0159241/ )
 TRZY KROPLE
Straszny hardkor. Trwa 20 kilka minut. Stopniowo jest coraz gorzej (a może lepiej? - na pewno mocniej i okrutniej) Maxymalne kurwa extremum rzeźnickich zboczeń. Totalna patologia. Witek zanim mi to puścił powiedział "to będzie najdłuższe 20 minut w twoim życiu", chyba się nie mylił.

"Cześc Tereska" (Polska 2001, reż Robert Gliński http://www.imdb.com/title/tt0288491/ )
 Chyba troszke brakuje żeby uznac ten film za swietny, ale mi się bardzo podobało i tak. Dużo fajnych akcji, niezłe dialogi i postacie. Kręcone w znajomych okolicach co jeszcze polepsza odbiór.

"Meet the parents" (USA 2000, reż Jay Roach http://www.imdb.com/title/tt0212338/ )
 Komedia na niedzielę, kurde ale się ubawiłem. Bardzo śmieszny film. Normalnie to się boję amerykańskich komedii (bo na ogół śmierdzą żenadą), ale ta jest po prostu extra! No i mistrz De Niro - jak zwykle, pękałem ze śmiechu.

"Harry Angel" ("Angel Heart" USA 1987, reż Alan Parker http://www.imdb.com/title/tt0092563/ )
 Mistrzostwo świata bez dwóch zdań. Szatan De Niro cudowny. Full krwi i zajebisty klimat. Wspaniałe zdjęcia i gra światłem. Chcę to obejrzec jeszcze z 1000 razy. Na kolana!

Brak komentarzy: